Wieczór. Kot wylizuje futro, mruczy i pomlaskuje. W pracowni szumi palnik, a schłodzony destylat kapie szybkim tempem: kap, kap, kap. Delikatny zapach kawy i pierników roznosi się w powietrzu: to herbiberg tak pachnie. Pierwsze oznaki zimy nastrajają mnie do refleksji. Mróz spowalnia tempo życia i po pracowitej jesieni jest wreszcie czas na słuchanie kropel i […]
The post Towarzyska jesień. Małe podsumowanie na koniec roku. appeared first on H E R B I N E S S.